Domowe środki czystości i kosmetyki – dlaczego warto?

Domowe środki czystości i kosmetyki

Chcesz wiedzieć, co dokładnie znajduje się w twoich kosmetykach i środkach czystości? Masz dość chemii, która króluje w produktach dostępnych na sklepowych półkach? A może zależy ci na ekologii i chcesz zmniejszyć ilość plastikowych opakowań? Dobrze trafiłaś! Dziś opiszę, dlaczego domowe środki czystości i kosmetyki to bezpieczniejszy wybór i dla naszych organizmów, i dla planety. 

A więc – po co w ogóle się w to bawić? Przecież domowe środki czystości i kosmetyki, takie jak proszek do prania, mydło, proszek do prania, szampon… to strasznie dużo zachodu!… Cóż, myślę, że są cztery główne powody, dla którego ktoś mógłby się zacząć zastanawiać, dlaczego i jak zrobić domowe środki czystości bądź kosmetyki.

Zdrowie. Domowe środki czystości pozwalają zmniejszyć kontakt z toksycznymi składnikami

Po pierwsze, środki czystości, które kupujemy w sklepie, zawierają dużo potencjalnie szkodliwych substancji. Pisałam o tym w ostatnim artykule, wymieniając najbardziej powszechne problematyczne składniki, które znajdziemy w komercyjnych produktach. 

Kiedy tworzymy własne, domowe środki czystości lub kosmetyki, często zawierają one tylko kilka składników. Tym samym zmniejszamy ekspozycję na liczne związki chemiczne (które są stosunkowo nowe i wcześniej nieznane ludzkości) i odciążamy troszkę nasz organizm. Jest to szczególnie ważne, jeśli mamy jakieś dolegliwości o nieznanej przyczynie – albo może i znanej – i chcemy, żeby nasz organizm skupił się na odnowie, zamiast na usuwaniu szkodliwych substancji. Składniki takie jak olej kokosowy, aloes czy masło shea są raczej dobrze tolerowane. Będą one wspierać regenerację, zamiast obciążać skórę konserwantami czy syntetycznymi zapachami. 

Z drugiej strony, oczywiście, zawsze istnieje ewentualność, że jakiś składnik, nawet naturalnego pochodzenia, będzie dla nas drażniący. Przykładem są olejki eteryczne, które często zawierają linalol – alkohol, na który zdarzają się uczulenia. Występuje on np. w olejku bergamotowym, lawendowym, jaśminowym. Jednak kiedy sami robimy jakiś produkt i zauważymy niepożądane efekty, o wiele łatwiej będzie nam zidentyfikować problematyczny składnik – bo będzie on jednym z pięciu – i następnym razem go nie użyć. 

Satysfakcja z tego, że się samemu zrobiło skuteczny produkt  

Fajnie jest umieć coś samemu zrobić i wiedzieć, jak dobrać składniki, żeby razem działały. Nie każdemu na tym zależy, jednak niektórzy (w tym ja) lubią poczucie, że nie jest się do końca zdanym na łaskę tego, co komercyjne marki proszków/detergentów mają do zaoferowania, tylko mamy wpływ na to, czego używamy i jesteśmy troszkę bardziej samowystarczalni.

Samowystarczalny dom z panelami
Robiąc własny proszek do prania, możemy poczuć się jak preppers gotowy na wszystko.

Domowe środki czystości i kosmetyki to potencjalne oszczędności

Napisałam “potencjalne”, bo odpowiedź na pytanie “Czy robiąc samemu domowe środki czystości, zaoszczędzę pieniądze?” brzmi: To zależy. Weźmy przykład proszku do prania (przepis wkrótce). Litrowy słoik wystarczy nam na może 20-30 prań. Kupując składniki w miarę tanio w internecie, koszt produkcji słoika to ok. 20 zł (kupno wszystkich składników będzie kosztowało więcej niż 20 zł, ale nie zużyjemy wszystkiego naraz). 

Patrząc na ceny proszków do prania popularnych marek, raczej na tym oszczędzimy. Dodatkowo, jeśli kupujemy produkty do prania z wyższej półki lub staramy się znaleźć jakieś alternatywy bardziej “eko” (bez sztucznych kompozycji zapachowych itp.), to tym bardziej wyjdziemy na tym korzystnie. Jeśli z kolei wybieramy tanie proszki, to koszt będzie podobny – ale mimo wszystko będziemy mieć bezpieczniejszy, zdrowszy produkt! Do tego jeśli proszek się skończy, to możemy po prostu dorobić więcej, bez wychodzenia z domu. Więc, podsumowując: albo oszczędzimy, albo wydamy mniej więcej tyle samo, co zwykle, na zdrowszy produkt. 

Kreatywność & dowolność

Tworzenie własnych kosmetyków i środków czystości pozwala na kreatywność i dostosowanie produktów do swoich upodobań. Po pierwsze, możemy wybrać zapach, który lubimy – na przykład lawendę, limonkę czy różę –  oraz tworzyć ich kombinację. Możemy również dodać jakiś naturalny barwnik i uzyskać ciekawy efekt kolorystyczny. Dzięki temu każdy produkt jest dokładnie taki, jak chcemy, a sam proces tworzenia daje nam satysfakcję i pozwala na eksperymentowanie z nowymi recepturami. Kto wie, może nawet się to przerodzić w nowe hobby? 

Dbanie o środowisko

Składniki wielu domowych kosmetyków/środków czystości są zwykle biodegradowalne – na przykład boraks, soda i oleje roślinne naturalnie rozkładają się w środowisku. Oczywiście, jeśli wysypiemy całe wiadro jakiegoś składnika do małego stawu, to może mieć to negatywny wpływ na równowagę ekosystemu w tym stawie, np. podwyższyć pH wody, no ale nie o tym mowa. Biodegradowalne kosmetyki i środki czystości są o wiele mniej szkodliwe niż składniki komercyjnych detergentów. Te drugie nie rozłożą się w środowisku naturalnym, takie jak środki powierzchniowo czynne, wybielacze i tak dalej.

Dodatkowo, kupując składniki do domowej produkcji kosmetyków i środków czystości możemy zamówić większe opakowania. Kupując rzadziej większe ilości, ograniczymy produkcję śmieci, zwłaszcza małych plastikowych opakowań. Do tego w sklepach ekologicznych produkty często są pakowane w karton – nie wszystkie – jednak przynajmniej część.

Podsumowując – samemu produkując domowe środki czystości i kosmetyki, znacząco zmniejszymy kontakt ze szkodliwymi substancjami. Bardzo możliwe, że wpłynie to pozytywnie na nasze zdrowie i samopoczucie. Dodatkowo, zadbamy o środowisko, staniemy się bardziej samowystarczalni, a może nawet zaoszczędzimy pieniądze!  

One thought on “Domowe środki czystości i kosmetyki – dlaczego warto?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *